Uczę
się w Szkole Podstawowej nr 16 w
Białymstoku. Na pierwszym piętrze Szesnastki znajduje się sala 108. Na jej
końcu, za wszystkimi ławkami, na jednej z szafek znajduje się średniej
wielkości obraz nieznanego autora.
Dzieło namalowane farbami oprawione
jest w cienką, czarną ramkę. Obraz najprawdopodobniej przedstawia jedną z ulic
francuskiego miasta. Świadczą o tym style budynków oraz napis w języku
francuskim, który widnieje na jednym z nich. Malowidło przedstawia jesienny,
deszczowy wieczór.
Na pierwszym planie znajduje się
wysokie drzewo z kolorowymi: zielonymi i złotymi, mokrymi liśćmi. Obok widać
świecącą latarnię i zrobioną z „kocich łbów” ulicę, a w niej prostokątną
studzienkę. Przechodzi przez nią para idąca pod czarnym parasolem. Mężczyzna to
wysoki szatyn. Ma na sobie marynarkę, spodnie i pantofle w czarnym kolorze.
Kobieta ubrana jest w długi, biały płaszcz i czarne kozaki. Oboje wyglądają
elegancko.
Na drugim planie w tle po prawej
stronie widać kwiaciarnię o nazwie „La Rose”. Przed nią stoją doniczkowe kwiaty
i ławka. Po lewej stronie znajduje się wysoki budynek. Na pierwszym jego
piętrze są okna lokali, w których mieszkają ludzie. Na parterze pod dużym
bordowo-białym baldachimem mieści się kawiarnia. To do niej najprawdopodobniej
idzie przedstawiona na pierwszym planie para.
Autor dzieła, mimo jesiennego,
deszczowego, wieczornego czasu, obraz namalował w ciepłych barwach. Przedstawia
on dwoje bliskich sobie ludzi miło spędzających razem czas. Dlatego na dzieło
patrzy się przyjemnie.
Kornel
K. kl. V a
Opisuję piękny obraz nieznanego mi autora przedstawiający dwoje
ludzi na jesiennym spacerze po uliczkach Francji.
Idą oni wieczorem mokrą, wąską ulicą znajdującą się z lewej strony obrazu. Kobieta ma ciemne włosy sięgające jej do
ramion. Właśnie pada deszcz, więc ma na sobie biały płaszcz przeciwdeszczowy.
Na nogach widać czarne buty. Kobieta trzyma się ramienia pana idącego z nią pod
czarnym parasolem. Mężczyzna jest ubrany w czarny płaszcz, a na nogach ma
czarne buty. Jego krótkie, czarne włosy błyszczą się w słabym świetle latarni
stojącej po drugiej strony ulicy. Para ta przechodzi pod kolorowym drzewem
wystrojonym pięknymi odcieniami jesieni. Wydaje mi się, że kobieta z mężczyzną
idą do widocznej w oddali przytulnej restauracji znajdującej się na parterze
jednej z kamieniczek. Nad lokalem wisi biało-bordowy baldachim, a nad nim
znajdują się mieszkania z pięknymi balkonami. Są one przystrojone balustradami
w pięknych wzorach. Z prawej strony obrazu znajduje się kwiaciarnia La Rose . Przed sklepem stoją kwiaty w wazonach
i mała ławeczka. Nad kwiaciarnią również wisi biało-bordowy baldachim.
Bardzo podoba mi się ten obraz, bo
podkreśla urok francuskich uliczek.
Zofia W. kl. V A
Przedmiotem mojego opisu jest ciekawy
obraz nieznanego autora znajdujący się w naszej szkole w sali 108.
Na tym malowidle przedstawiona jest
mała francuska uliczka w deszczowy, jesienny wieczór. Po lewej stronie, pod granatowym parasolem
idzie przytulona do siebie para. Kobieta ma na sobie biały płaszcz, a mężczyzna
ciemnoszary. Niedaleko pary znajduje się kamienica. Na jej parterze mieści się
mała, przytulna jak własny dom, restauracja. Na lewo od budynku znajduje się
kwiaciarnia „La Rose”. W oknie sklepu i
pod nim widać kolorowe kwiaty. Obok usytuowana jest czarna latarnia. Przed budynkiem stoi stara,
już trochę obdarta z farby ławka. Dookoła kwiaciarni ustawione są małe słupki.
Uliczka jest wybrukowana kamieniami. W
mokrym bruku odbija się zarys okolicy. Cała ścieżka jest oświetlona przez słabe
promyki słońca, przebijające się przez liście rosnącego przy restauracji
drzewa.
Ten obraz bardzo mi się podoba,
ponieważ doskonale oddaje klimat jesiennych wieczorów.
Natalia
Bi. kl. V a
Obraz,
który opisuję, znajduje się w sali od plastyki. Autor, niestety nieznany,
wykorzystał w nim ciepłe barwy.
Dzieło
przedstawia romantyczną Francję o porze wieczornej. Lampa, niczym z Krainy
Czarów, oświetla już jesienne,
błyszczące, kolorowe liście na drzewie po lewej stronie obrazu. Pod klonem
idzie para z parasolem chroniącym ją przed miniaturowymi kroplami czystymi jak
łzy. Dostojna kobieta ubrana jest w beżowy płaszcz i czarne jak smoła długie
kozaki. Tak samo jak mężczyzna w czarnym
garniturze, pani jest szatynką. Wygląda na to, że przed chwilą wyszli z
kwiaciarni „La Rose”, która ma biało-pomarańczowy baldachim. Przed budynkiem
dostrzegam donice z pięknymi kwiatami. Para być może zmierza do uroczej, małej kawiarni pod blokiem
mieszkalnym. Kamienica ma piękne, ceglane, beżowe ściany i drewniane ramy okien
ze starymi, dużymi okiennicami, a na dole balustrady. Mokra ulica wygląda jak
łuski srebrnej, dorodnej ryby. Można w niej zobaczyć sylwetki ludzi, lampę i
niebo. Na chodnikach stoją trzy słupki i
ławka.
Obraz,
choć jest tajemniczy, bardzo mi się podoba. W przyszłości też chciałabym tak
pięknie malować.
Weronika M. kl. V a
W sali
od muzyki wisi piękny obraz nieznanego autora. Malowidło przedstawia jesienną,
skąpaną deszczem francuską uliczkę. Po
lewej stronie widać drzewo z pięknymi, różnokolorowymi liśćmi, które błyszczą
się od deszczu i padającego na nie światła. Na obrazie dominują ciepłe kolory.
W
centralnym punkcie widać spacerującą, zakochaną parę. Dziewczyna jest ubrana w
jasny płaszcz, ciemne rajstopy i buty, a chłopak ma na sobie płaszcz i czarne
spodnie. Para przytula się pod trzymanym wspólnie parasolem - zachowują się jak
,,papużki nierozłączki”.
Po
prawej stronie widoczna jest kwiaciarnia „La Rose”. Przed budynkiem rośnie wiele czerwonych i
białych kwiatów. Tuż obok kwiaciarni znajduje się stara, drewniana ławka. Za
zakrętem świeci się lampa, co wskazuje na zbliżający się wieczór. Ulica lśni i
wydaje się śliska ,,niczym łuski ryby”. Na jej końcu znajduje się szara
kamienica z balustradami w oknach, a na parterze bar ,,La Brule”. Nad nim
znajduje się bordowo-biały baldachim. Ulica otoczona jest licznymi sklepikami,
jednak trudno rozpoznać, co można w nich kupić.
Obraz
bardzo mi się podoba, ponieważ ukazuje prawdziwą miłość na tle uroczej uliczki
pięknego, francuskiego miasteczka.
Zuzanna F. kl. V b
Opisywany przeze mnie obraz przedstawia
jesień prawdopodobnie we Francji.
Na pierwszym planie widzę parę idącą
drogą. Wokół pada deszcz. Ludzie chronią się pod parasolem. Kobieta jest ubrana
w biały płaszcz, a mężczyzna w czarną kurtkę. Oboje mają czarne włosy. Para
idzie po brukowanej ulicy. Tuż za nimi jest skrzyżowanie. Przed nimi znajdują
się błyszczące kałuże. Po lewej stronie obrazu jest wysokie drzewo. Są na nim
kolorowe, jesienne liście. Niektóre już opadły z drzewa.
Po prawej stronie malowidła znajduje się
kwiaciarnia. Tuż przed nią stoją dwa kwiaty w doniczkach. W witrynie kwiaciarni
widać róże i tulipany. Przed kwiaciarnią jest latarnia, która rzuca światło na
ulicę. W tle obrazu stoją kamienice. Widać wyraźnie balkony z balustradami.
Obraz jest namalowany w większości w
ponurych barwach. Tylko tam, gdzie jest jesienne drzewo, są jasne, ciepłe kolory.
Adam
W. kl. V a
Przedmiotem
mojego opisu jest obraz przedstawiający parę idącą w strugach deszczu.
Dziewczyna
ubrana jest w beżowy płaszcz, a chłopak w czarną marynarkę. Zakochani razem
trzymają duży, czarny parasol. Wydaje mi się, że to wieczór, ponieważ
skrzyżowanie oświetlone jest przez
czarną, wysoką latarnię. Za rogiem uliczki znajduje się restauracja „La Rose”,
z której najprawdopodobniej wyszli zakochani. Domyślam się, że młodzi mijają
sklepik, który znajduje się w starej, dużej kamienicy. Para idzie po bruku,
który wygląda ślisko i błyszczy się jak brzuch ryby. Gdybym mogła nadać tytuł
obrazowi, na pewno długo bym się zastanawiała. Myślę, że po chwili przemyśleń
nazywałby się on „Zakochani na francuskiej uliczce”. Wydaje mi się, że to
Francja, ponieważ o tym mówi informacja nad restauracją.
Obraz
nieznanego autora bardzo wzbudził moje zainteresowanie. Kiedy dorosnę,
chciałabym znaleźć się na miejscu pary z
obrazka. Moim zdaniem dzieło pasuje do piosenki Czerwonych Gitar „Ciągle pada”.
Natalia
B. kl. V a
Obraz, który znajduje się w sali 108, wyjątkowo
mnie zaciekawił. Zacząłem go opisywać, bo to interesujące malowidło. Przedstawia
ono parę z parasolem chodzącą w deszczu. Wydaje mi się, że to jesień.
Po prawej stronie dzieła znajduje się lokal, na którym widnieje napis „La Rose”.
Domyślam się, że to Francja. Naprzeciwko znajduje się ciepła i miła kawiarenka
z czarno-białym baldachimem. Lokale mają czerwone, ceglane ściany. Ulica
błyszczy się od deszczu jak lusterko w słońcu. Widać jak niebo jest
zachmurzone. Z lewej strony znajduje się para w ciepłych płaszczach. Kobieta
ubrana jest na biało i ma czarne buty, a mężczyzna cały na czarno i trzyma
granatowy parasol. Nad nimi znajduje się duża jasnozielona gałąź liści. Okna na
budynku mają małą balustradę. Z prawej strony świeci się na żółto wysoka i
czarna lampa.
Ten obraz bardzo mi się spodoba, ponieważ
jest bardzo klimatyczny.
Jan
P. kl. V A